Sedesiarz plakat 30x22 cm
- Plakat drukowany na Dzienniku Ustaw Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z 1985 roku.
- Każda strona jest inna.
Oszczędź kupując więcej
Dreslau - zestaw plakatów
Dreslau - zestaw plakatów A3
Otrzymaj kawałek historii w formie Plakatu Sedesiarza! Każda strona, wydrukowana na autentycznym Dzienniku Ustaw z 1985 roku, to unikalne dzieło sztuki. Przeniknij się atmosferą wrocławskich Sedesowców, które ożywają na papierze. Zaskocz swoich gości i dodaj odrobinę nostalgii do Twojego wnętrza dzięki temu wyjątkowemu dziełu!
Inspiracja:
Brutal wśród modernistycznych pereł. Światowiec z Manhattanu. Szybki i nieuchwytny, człowiek wielu imion. Młodzieżowy - ponadczasowy.
Sedesowice / Manhattan / Bunkrowce to projekt Jadwigi Grabowskiej - Hawrylak, kobiety, która miała ogromny wpływ na kształt powojennego Wrocławia. Ich obecna forma to wypadkowa wizjonerskiego projektu, niskobudżetowego PRL-owskiego wykonania (1970–1973), lat zaniedbań i pro-modernistycznego zrywu współczesnych aktywistów.
Seria Dreslau drukowana jest na stronach Dziennika Ustaw Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej z 1985 roku. Odbudowa Wrocławia po wojnie i nadawanie mu polskiego charakteru były niemałym wyzwaniem propagandowym i logistycznym. Zanurzcie się z nami w PRL-u, żeby zrozumieć kształt współczesnego Wrocławia: poznajcie społeczną straż rybacką, warunki prenumeraty dziennika ustaw, przepisy dotyczące budownictwa i milicji, temat wywłaszczonych nieruchomości, przemysł węglowy, środki odurzające i psychotropowe, LOT, warunki przewozu koleją zwłok i żywych zwierząt… a wszystko to z odręcznymi notatkami na marginesach i oryginalnie dziurkowane na potrzeby partyjnych segregatorów.
Zdarza Wam się na spacerze wyczuć delikatną, nieuchwytną aurę miejsca? My po naszym mieście włóczymy się cały czas i ciągle odkrywamy coś… starego. Twingist narodził się we Wrocławiu: wybraliśmy dla Was ikoniczne obiekty reprezentujące eklektyczny charakter miasta, w którym historia miesza się z fantazją na temat przyszłości. Są kością niezgody, osią sporu, zakurzonym wspomnieniem, symbolem nie-wiadomo-czego, czymś, na co przymyka się oko, albo co szarzeje w krajobrazie miasta stając się niewidocznym.
My je widzimy i czujemy! Czas napisać nową miejską mitologię - poznajcie archi-duchy z Breslau!